Chester Bennington popełnił samobójstwo poprzez powieszenie 20 lipca 2017 roku. Pierwsze badanie wykazało obecność narkotyku MDMA (ecstasy) w jego ciele. Kolejne dwa badania jednak tego nie potwierdziły.
Hollywood Undead i B-Real razem w teledysku
W oparciu o test ELISA i przeciwciał stwierdzono u Chestera Benningtona obecność ecstasy w momencie śmierci. Jednak dokładniejszy test spektrometrem, przeprowadzony na próbce moczu, w którym narkotyki pozostają dłużej, nie wykazał obecności ecstasy. Ostateczny wniosek jest więc taki, że wokalista Linkin Park nie popełnił samobójstwa pod wpływem narkotyków.
W pokoju Chestera znaleziono lek nasenny Ambien z przełamaną na pół jedną tabletką, a także pół szklanki piwa Corona i pustą butelkę Stella Artois. W raporcie ponadto możemy przeczytać, że „wyniki autopsji są typowe dla samobójstwa poprzez powieszenie”. Policja nie znalazła listu pożegnalnego, ale odręcznie napisany tekst, który wyglądał na biografię. Cały raport możecie przeczytać pod tym adresem.
Żona Chestera Benningtona, Talinda, wyjawiła portalowi „TMZ”, że wokalista już wcześniej próbował popełnić samobójstwo. Jeden z takich przypadków miał miejsce w 2006 roku, kiedy Chester, znajdując się pod wpływem alkoholu, wyszedł z domu ze strzelbą w rękach.
W ostatnim czasie wokalista Linkin Park walczył z alkoholizmem. Jego przyjaciel, Ryan Shuck, twierdzi, że przez ostatnie pół roku Bennington był trzeźwy. Kiedy Shuck wyjawił mu, że też stara się rzucić picie, Chester przesyłał mu SMS-y, dokładnie relacjonujące jego własne zmagania:
Opisywał swoją walkę z uzależnieniem godzina po godzinie. Opowiadał mi ze szczegółami, co robił w pierwszej godzinie, kiedy chciał się napić.
Nie wiemy ile wypił, ale nie potrzeba wiele, jeśli jesteś zaawansowanym alkoholikiem i narkomanem i walczysz z tym tak bardzo, jak mi to opisywał. Nie trzeba wiele, żeby na chwilę stracić rozum.
Na wyniki raportu zareagował już Mike Shinoda z Linkin Park.
Just clearing this up: TMZ erroneously printed CB had MDMA in his system when he passed. That was incorrect, they misread the report. They have since corrected their piece, see below. I hope other publications have the decency to do the same. pic.twitter.com/MwglKqjsOc
— Mike Shinoda (@mikeshinoda) 6 grudnia 2017
rf