Filmowa adaptacja kultowego musicalu „Wicked” doczekała się pierwszych pokazów prasowych, a reakcje krytyków są pełne uznania. Główne role w filmie powierzono Arianie Grande jako Glindzie oraz Cynthii Erivo jako Elfabie. Znawcy twierdzą, że gwiazdy wzniosły swoje postacie na oscarowy poziom.
Film w reżyserii Jona M. Chu, znanego m.in. z „Bajecznie bogatych Azjatów”, otrzymał wysokie noty za wyjątkową stronę wizualną, aktorstwo i nową interpretację znanej historii.
Katcy Stephen z Variety określiła „Wicked” mianem „arcydzieła”, chwaląc Arianę Grande za charyzmatyczne i pełne humoru wykonanie roli Glindy.
Za tę kreację, Ariana Grande ma szansę powalczyć o statuetkę dla najlepszej aktorki drugoplanowej. Jej rola jest porównywana do występów takich gwiazd, jak Cher we „Wpływie księżyca” czy Meryl Streep w „Tajemnicach lasu”.
Z kolei Simon Thompson nazwał film „absolutnie olśniewającą wizją”. Zwrócił uwagę na spektakularne efekty wizualne, które mają szansę podbić serca fanów musicali na całym świecie.
„Wicked” ma szansę również na nominacje w kategoriach technicznych, takich jak scenografia, kostiumy, efekty specjalne oraz dźwięk.
Nad tymi aspektami pracowali m.in. Nathan Crowley, nominowany sześciokrotnie do Oscara za swoje prace przy filmach Christophera Nolana, oraz Paul Tazewell, projektant kostiumów do „West Side Story”.
Choć pierwsza część „Wicked” nie zawiera nowych piosenek, krytycy przewidują, że drugi film, zaplanowany na 2025 rok, wprowadzi oryginalne kompozycje, które mogą zwiększyć szanse produkcji na kolejne wyróżnienia.
Premiera pierwszej części filmu odbędzie się 22 listopada.