TSA. Nowa płyta w tym roku

/ 25 kwietnia, 2018

Kilka tygodni temu Marek Piekarczyk oficjalnie ogłosił odejście z TSA. Jego miejsce zajął Damian Michalski, z zespół rozpoczął prace nad nowym albumem, którego premiera planowana jest jeszcze na ten rok.

Spotify wprowadza zmiany

W rozmowie, którą przeczytać możecie w majowym numerze „Teraz Rocka” Andrzej Nowak o odejściu Marka Piekarczyka mówi:

Oczywiście szanuję decyzję Marka Piekarczyka o odejściu z zespołu. Świadomie wybrał drogę piosenkarza… Ale co muszę zaraz dodać: po jego decyzji atmosfera w TSA się poprawiła, wszyscy zaczęli pracować i rozmawiać ze sobą. Ja tu właściwie widzę powrót do początków zespołu, do atmosfery czasów, gdy w czteroosobowym składzie zdobyliśmy laury w Jarocinie.

Andrzej Nowak zdradził też, co aktualnie dzieje się w TSA, a dzieje się dużo:

TSA ma próby z nowym wokalistą i pracujemy razem nad programem, który chcemy zaprezentować podczas koncertów. Tych koncertów można spodziewać się już niebawem. To będą nasze stare numery, ale też najprawdopodobniej ze dwa nowe. Jestem szczęśliwy, że zaczynamy już przygotowywać repertuar na nową płytę, która ukaże się w tym roku. Na płycie znajdą się moje kompozycje do tekstów Jacka Rzehaka.

TSA to jedna z najważniejszych grup w historii polskiego rocka. Powstała ona w 1979 roku w Opolu. Marek Piekarczyk, do zespołu stworzonego z inicjatywy gitarzysty Andrzeja Nowaka, dołączył dwa lata później. Wówczas wykrystalizował się klasyczny skład TSA – Nowak, Piekarczyk, perkusista Marek Kapłon, gitarzysta Stefan Machel oraz basista Janusz Niekrasz.

Największą popularnością cieszyły się ich nagrania z lat osiemdziesiątych – „Live”, „TSA” czy „Heavy Metal World” – które sprzedawały się w kilkusettysięcznych nakładach. Perturbacje personalne skomplikowały działalność zespołu. W latach 90. istniały jednocześnie dwa oblicza grupy – TSA (Nowaka i Piekarczyka) oraz TSA Evolution (w której grał m.in. Machel i Niekrasz). Szybko jednak obie formacje przestały istnieć.

W 1998 TSA powróciło, jednak dopiero dwa lata później doszło do reaktywacji oryginalnego składu, od tamtej pory grupa intensywnie koncertowała, ale nagrała tylko jeden studyjny album – „Proceder” (2004).

rf | fot. Facebook

KOMENTARZE

Przeczytaj także