Grupa Slipknot pracuje nad nowymi utworami już od pewnego czasu, jednak do tej pory znaliśmy niewiele konkretów. Teraz Corey Taylor wyjawił plany odnośnie nowego wydawnictwa zespołu.
Glenn Benton zwyzywał Slipknot. Teraz się tłumaczy
W wywiadzie dla „Ressurection Fest TV” Corey Taylor powiedział, że nowy album Slipknot najprawdopodobniej ukaże się latem 2019 roku:
Wszystko zależy kiedy wejdziemy do studia. W tej chwili nasz plan wygląda tak, by wejść do studia na początku roku. Kilka miesięcy zajmą nagrania, kilka miesięcy produkcja, przygotowanie nowych masek, strojów i całej reszty. Mamy nadzieję ruszyć w trasę latem, kiedy ukaże się album.
Wokalista zdradził także, że muzycy mają w zanadrzu 20 utworów:
Są bardzo dobre. Zobaczymy, które wypadną najlepiej i te wybierzemy na płytę. Będziemy jednak się starali, żeby ludzie mogli usłyszeć wszystkie kawałki, może więc po wydaniu płyty wydamy coś jeszcze.
Kilka tygodni temu Shawn Crahan powiedział o nowej płycie Slipknota:
Tym razem postanowiliśmy podejść do sprawy nieco inaczej. Przede wszystkim upewniliśmy się, czy jesteśmy szczęśliwi i czy te utwory nas uszczęśliwiają. Żyjemy dla nich, żyjemy dla sceny, dla fanów, dla sztuki, a gdy mamy czas – możemy tworzyć sztukę, nagrywać pisać, jamować. I to właśnie robimy.
Przekonaliśmy się, że mamy obsesję na punkcie procesu tworzenia. Uwielbiamy gonić naszą wizję, aż ta będzie kompletna. To wymaga czasu. Tym razem jednak upewniliśmy się, że nim dysponujemy i mamy pewność, że możemy poświęcić go na tworzenie. I tak uczyniliśmy.
Dyskografię zespołu Slipknot zamyka album „.5: The Gray Chapter” opublikowany w 2014 roku.
rf