W rozmowie dla „Variety” Slash wyjawił, że nagrał kiedyś piosenkę z Chesterem Benningtonem, która jednak jak dotąd się nie ukazała. Czy jest szansa, że usłyszymy utwór nagrany ze zmarłym wokalistą Linkin Park?
Slash zaprezentował kolejny utwór z nowej płyty
Do współpracy doszło, gdy Slash nagrywał swój solowy album „Slash”, wydany w 2010 roku, na którym współpracował z wieloma znanymi wokalistami, jak Ozzy Osbourne, Chris Cornell, Lemmy czy Iggy Pop.
Slash w wywiadzie mówi:
Gdy nagrywałem mój pierwszy solowy album, pracowałem z wieloma różnymi ludźmi i część z nich, z różnych powodów nie trafiła na płytę. Jedną z tych osób był Chester. Nagraliśmy razem piosenkę, ale zespół Linkin Park nie zgodził się na jej opublikowanie, więc nagrałem ją jeszcze raz z Lemmym. Facet, który realizował moje demówki przesłał ją mi oraz rodzinie Chestera. Piosenka [„Doctor Alibi”] dobrze opisuje stan jego umysłu.
Jego rodzina ma tę piosenkę, więc to zupełnie od niej będzie zależało, czy kiedykolwiek się ukaże. Była bardzo dobra, a on wypadł niesamowicie. Jeśli będą chcieli ją wydać, nie mam nic przeciwko. Muzycznie jest bardzo podobna do tego, co zaśpiewał Lemmy, ale tekst jest bardzo wzruszający.
Mimo że minęło już osiem lat od nagrania piosenki, wciąż wersja z Chesterem spoczywa w archiwach. Czy jego rodzina zdecyduje się na jej upublicznienie? Tego na razie nie wiemy. Póki co przypominamy więc jak utwór „Doctor Alibi” zabrzmiał na płycie „Slash” w wykonaniu Lemmy’ego Kilmistera.
rf