Waters twierdzi, że Syd od tej pory nie potrafił się już pozbierać.
Syd Barrett był kluczową postacią wczesnego Pink Floyd i autorem większości piosenek na debiutanckiej płycie oraz towarzyszących jej singlach. Muzyk szybko jednak popadł w uzależnienie od narkotyków i problemy psychiczne, co szybko doprowadziło do jego rozstania z grupą.
W wywiadzie dla Joe Rogana Roger Waters wspomina pewien przełomowy moment w relacjach z Sydem, który miał miejsce latem 1967 roku, gdy Pink Floyd wystąpili w programie „Top Of The Pops”:
Pamiętam, że w garderobie Syd wyglądał na zmartwionego i nieco przestraszonego. Powiedział: „John Lennon nie musi tego robić”. Miał błędne wyobrażenie na temat programów rozrywkowych. Powiedzieliśmy mu: „Pracowaliśmy pięć lat, żeby się tu znaleźć i nieco zarobić. Weź się w garść”. Ale już się nie pozbierał. Napisał jeszcze kilka piosenek, ale żadna nie była godna uwagi. Coraz bardziej się odklejał, aż zupełnie straciliśmy z nim kontakt. Wiele razy próbowałem dowiedzieć, co się dzieje, angażowałem jego rodzinę. Parę razy próbowaliśmy go zaciągnąć do psychiatry, ale nie chciał iść. Stawał się coraz dziwniejszy.
Całą historię Pink Floyd znajdziesz w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi, dostępnym w naszym sklepie.
PINK FLOYD WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE