Rod Stewart nie chce już dłużej grać rocka. Wokalista wyjawił swoje plany.
Rod Stewart wyjawił, że po zakończeniu najbliższej trasy zamierza zrezygnować z grania rocka. Wokalista nie chce przejść na emeryturę, ale ma inne plany muzyczne.
W wywiadzie dla „BBC” Rod Stewart powiedział:
Zrywam z tym. Nie przechodzę na emeryturę, ale chcę robić coś innego. Odniosłem wielki sukces z płytą „The Great American Songbook” zawierającą amerykańskie standardy, nagrałem album swingowy z Joolsem Hollandem, który ukaże się w przyszłym roku i w tym kierunku chcę iść. Chcę zerwać z tym całym rock’n’rollem – przynajmniej na jakiś czas. Wszystko kiedyś się skończy. Nie mogę się doczekać robienia czegoś innego, szczególnie śpiewania z zespołem Joolsa. To i tak jest bliskie rock’n’rolla tyle, że nie jest to „Maggie May” ani „Do Ya Think I’m Sexy”.
Liczący 78 lat Rod Stewart karierę zaczynał w latach 60. Śpiewał między innymi w zespole Jeffa Becka i Faces, ale prawdziwą karierę zrobił w drugiej połowie lat 70. jako artysta solowy za sprawą takich przebojów jak „Sailing” czy „Do Ya Think I’m Sexy”. Jego ostatni album ukazał się w 2021 roku pod tytułem „The Tears Of Hercules”.
