Od 2011 roku aż do dziś nie odbył się żaden koncert Wielkiej Czwórki Thrash Metalu, czyli wspólny występ zespołów Metallica, Megadeth, Anthrax i Slayer. Po tym, jak ci ostatni ogłosili pożegnalne tournée i zakończenie kariery, temat ewentualnego koncertu powrócił.
Lars Ulrich przypomina, ile Metallica dostała za pierwszy koncert
Jeszcze w grudniu ubiegłego roku na ten temat wypowiedział się Dave Mustaine:
Przed zakończeniem przez nich kariery powinniśmy zorganizować jeszcze jeden koncert Wielkiej Czwórki. Ponieważ wszystko zaczęło się w Bay Area [San Francisco – przyp. mg], powinno się również w tym miejscu zakończyć. Ewentualnie w Los Angeles. Moim zdaniem to nie w porządku, powinien odbyć się choć jeden koncert.
Wiadomo jednak powszechnie, że ostatnie słowo należy do Metalliki, która niespecjalnie chętnie chce wracać do wspólnych koncertów. Ostatnio na temat planów związanych z Wielką Czwórką wypowiedział się basista zespołu, Rob Trujillo:
Szczerze mówiąc nie słyszałem żadnych rozmów na temat Wielkiej Czwórki. Kochamy Slayera. To jeden z moich ulubionych zespołów. Anthrax jest świetny. Świetne było też to, co zrobiliśmy wspólnie kilka lat temu, ale nie słyszałem o żadnych rozmowach w tej sprawie. My jesteśmy w połowie trasy, nie wiem, co robią pozostałe zespoły. To znaczy wiem, że Slayer gra pożegnalną trasę. Nawet nie wiem, czy oni są gotowi na takie występy.
Basista przyznał, że fakt, iż na ten moment nie są toczone rozmowy w sprawie koncertów Wielkiej Czwórki nie oznacza automatycznie, że do takiego wydarzenia nie dojdzie. Na ten moment jest to mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe.
Aktualnie Metallica promuje na koncertach album „Hardwired… To Self-Destruct”. Zanim zakończy się trasa, Metallica ponownie odwiedzi Polskę. Grupa wystąpi 21 sierpnia 2019 roku na stadionie PGE Narodowy w Warszawie.
%%REKLAMA%%
W marcowym „Teraz Rocku” możecie natomiast przeczytać o akustycznych koncertach Metalliki, a pretekstem jest akustyczna płyta koncertowa „Helping Hands”.
mg
