W tym roku do Rock And Roll Hall of Fame dołączą między innymi Depeche Mode, Nine Inch Nails, T. Rex, Notorious B.I.G. czy Whitney Houston. Ponownie do tego grona nie dołączy jeden z najbardziej zasłużonych zespołów metalowych – Judas Priest.
Wokalista formacji, Rob Halford, przyznał w wywiadzie dla NME, że jest zawiedziony takim obrotem spraw:
Zawsze doceniałem [Rock and Roll Hall of Fame]. Ta instytucja nie różni się niczym od tych, które działają w Ameryce. Podobnie jak z futbolem, gdzie ludzie narzekają, że nagrodę otrzymał ten zawodnik, a nie inny. Emocje zawsze rosną, gdy przyznawane są takie nagrody. Wspieram takie inicjatywy – również z powodu towarzystwa, w jakim się znaleźliśmy.
Jeśli jakikolwiek zespół zasłużył na dołączenie do Rock and Roll Hall of Fame, to jest to Judas Priest. Poza tym potrzeba tam więcej przedstawicieli metalu, bo jest ich zdecydowanie za mało.
Wprowadzenie artystów do Rock And Roll Hall Of Fame zawsze jest dużym wydarzeniem. Zwykle towarzyszy temu wielka gala i występy.
%%REKLAMA%%
W tym roku jednak, z powodu koronawirusa, gala będzie wyglądała inaczej. Planowana początkowo na 2 maja została przeniesiona na 7 listopada, ale i ona nie odbędzie się w tradycyjnej formie. Wprowadzenie będzie miało charakter imprezy zamkniętej, ale transmisję na żywo przeprowadzi HBO.
mg
