Odpowiedzialny za wszystkie części „Władcy pierścieni” czy „Hobbita” Peter Jackson został ogłoszony reżyserem nowego filmu poświęconego zespołowi The Beatles. W produkcji „Let It Be” przyjrzy się on okolicznościom powstania ostatniego albumu zespołu, który nagrywano w styczniu 1969 roku. Słynny reżyser będzie miał do dyspozycji 55 godzin nagrań filmowych i 140 godzin nagrań dźwiękowych, które zarejestrowano podczas sesji nagraniowej The Beatles. a które nigdy nie ujrzały światła dziennego.
The Beatles i The Rolling Stones skrytykowali debiut Led Zeppelin
Podobnie jak w przypadku tegorocznego „They Shall Not Grow Old”, Jackson będzie poddawał obróbce materiał wideo – koloryzował i przekształcał w obraz 3D. Reżyser jest niezwykle zadowolony, że został poproszony o przygotowanie dokumentu:
To będzie niesamowite doświadczenie i spełnienie marzeń dla wszystkich fanów The Beatles – coś jak wehikuł czasu, który przeniesie nas do roku 1969. Usiądziemy w studiu i zobaczymy jak ci przyjaciele tworzą wspólnie wspaniałą muzykę (…) Patrzenie na Johna, Paula, George’a i Ringo pracujących razem, tworzących klasyczne już utwory ze strzępów, nie tylko fascynuje – bawi, podnosi na duchu i jest zaskakująco intymne.
Produkcja ma pełną akceptację wszystkich właściciel praw do twórczości The Beatles. Peter Jackson otrzyma pomoc i wsparcie od Paula McCartneya, Ringo Starra, żony Johna Lennona – Yoko Ono – oraz żony George’a Harrisona – Olivii. Nie zdradzono na razie, kiedy film dokumentalny zostanie opublikowany. Więcej szczegółów mamy poznać w niedalekiej przyszłości.
%%REKLAMA%%
„Let It Be” ujrzało światło dzienne w maju 1970 roku i jest ostatnim wydawnictwem z oficjalnej dyskografii The Beatles.
mg