Organizatorzy przekazali właśnie informacje dotyczące planowanego rozpoczęcia jutrzejszego koncertu Pearl Jam w Krakowie.
Fani Pearl Jam czekali na ten moment od wielu miesięcy! Po wielu perturbacjach zespół w końcu przyjedzie do Polski, a koncert odbędzie się już 14 lipca w krakowskiej TAURON Arenie.
Organizator podał właśnie orientacyjna rozpiskę godzinową imprezy. Wszyscy, którzy jutro wybierają się do Krakowa, bez wątpienia czekali na tę informację:
- 18:00 – otwarcie drzwi;
- 19:30 – White Reaper;
- 20:45 – PEARL JAM.
Nowa płyta Pearl Jam w drodze?
Dyskografię legendy grunge’u zamyka album „Gigaton” z 2020 roku. Wszystko wskazuje na to, że fani formacji nie będą musieli czekać zbyt długo na premierowy materiał od Pearl Jam.
Stone Gossard zdradził w rozmowie z Consequence.com, że część premierowego materiału, który ma trafić na nową płytę, jest już nagrana:
Nagraliśmy kilka utworów. Jesteśmy w to w pełni zaangażowani. Tworzymy muzykę.
Jednocześnie muzyk zdradził, że w studiu nagraniowym wspomaga ich Andrew Watt, jeden z najbardziej rozchwytywanych producentów ostatnich lat, który ma na koncie współpracę z Justinem Bieberem, Post Malone’em, Ozzym Osbourne’em, Miley Cyrus czy właśnie Eddiem Vedderem przy jego solowej płycie z tego roku.
Jesteśmy podekscytowani. Andrew to postać totalna. Naprawdę, niemalże od ręki wzięliśmy się za pisanie. Spontanicznie. Przynosisz jakiś riff. Gramy go. Matt Cameron gra jak najęty. Nie przywieźliśmy żadnego sprzętu. Po prostu nagrywaliśmy w piwnicy Andrew w Beverly Hills. Wygląda to naprawdę dobrze
– podsumował Gossard.
