Czy też myśleliście kiedyś o tym, żeby zakazać puszczania przeboju „Last Christmas”?
Piosenka „Last Christmas” zespołu Wham! należy do największych świątecznych przebojów. Już w listopadzie rozlega w rozgłośniach radiowych i supermarketach. Jak donosi „Daily Mail” pewna angielska para chce rozprawić się z tym utworem raz na zawsze.
Jak? Tomas Mazetti i jego żona Hannah wpadli na pomysł wykupienia praw autorskich do utworu, a potem usunięcia go z przestrzeni publicznej. Do tego potrzebna jest jednak ogromna suma 20 milionów funtów.
Hannah Mazetti mówi:
W poprzednie święta zapytaliśmy przyjaciół, jak bardzo chcieliby już nigdy nie usłyszeć tej piosenki. Okazało się, że było ich całkiem sporo. Wówczas ktoś nam powiedział, że teoretycznie moglibyśmy wykupić prawa do tej piosenki i usunąć ją ze wszystkich platform streamingowych. Może kolejne święta będą ostatnimi świętami. Przykro mi, ale tak musi być. Nie mamy nic do Wham! ale nienawidzimy tej piosenki. Grana jest 5000 razy dziennie i trzeba coś zrobić dla ludzi, którzy cierpią jak my.
Samo zebranie 20 milionów funtów jeszcze nie załatwi sprawy. Dopiero wówczas para będzie mogła przystąpić do negocjacji z Warner Chappell Music UK, które jest w posiadaniu praw do tego utworu. Nawet, gdyby im się udało zablokować streaming piosenki, nie oznaczałoby to ich pełnego sukcesu, bo stacje radiowe i supermarkety mogłyby ją odtwarzać z nośników fizycznych, lub grać przeróbki. Póki co parze udało się zebrać zaledwie 50 tysięcy funtów, ale nie poddaje się w swoich staraniach.
