Chodzi o słowa wokalisty Nickelback, który zarzucił Stone Sour, że próbuje być jak jego zespół w wersji „lite” i zasugerował, że Corey Taylor nie potrafi napisać ani jednego przeboju. Stwierdził też, że Stone Sour nie jest tak dobry jak Nickelback.
Mikael Akerfeldt wskazuje ulubione metalowe albumy
Corey Taylor także nie szczędził cierpkich słów pod adresem lidera Nickelback, mówiąc:
Nie będę mówił o tym dupku. Kogo obchodzi, co mówi Chad Kroeger? Coś ci jednak powiem. Doszedłem ostatnio do wniosku, że Chad Kroeger jest tym dla rocka, czym KFC dla kurczaka. Mylę się? Chyba nie. Ciągle to jesz, chociaż wiesz, że nie będziesz się po tym najlepiej czuł. Smakuje jednakowo.
Teraz, w rozmowie na antenie radia 93.3 WMMR, powiedział, że pozostali członkowie Nickelback nie podzielają zdania ich lidera:
To świadczy o poziomie ego. Od samego początku powtarzałem, że reszta zespołu nie ma z tym problemu. Jak tylko ta historia wypłynęła, zespół zadzwonił do mnie i przeprosił. Mówili: „To nie my. Przysięgamy. To ten koleś. Nie my”. Widziałem się z nimi wcześniej i są super fajnymi gośćmi. Powiedziałem im, że domyśliłem się, że to nie oni. Nie chcę, żeby ludzie utożsamiali to z całym zespołem, bo to nie oni. To Kapitan Ego z planety Dupek.
Corey Taylor przyznał, że na ostatnich koncertach Stone Sour publiczność skanduje słowa „Fuck Nickelback” i że uznaje to za zabawne.
Stone Sour i Nickelback promują wydane niedawno albumy. Album „Hydrograd” Stone Sour dotarł do 8. miejsca listy „Billboard”, w pierwszym tygodniu sprzedało się ponad 30 tysięcy egzemplarzy płyty. Album „Feed The Machine” Nickelback dotarł zaś do 5. miejsca w USA, sprzedając 43 tysiące egzemplarzy.
rf
