Nergal stanowczo reaguje na zarzuty potralu muzycznego o rasizm

/ 21 grudnia, 2018

Portal „Metal Sucks” przysłał do managementu zespołu Behemoth list, w którym prosi Nergala o ustosunkowanie się do faktu, że wokalista opublikował na swoim Instagramie zdjęcie z Robem Darkenem (w rzeczywistości Robertem Fudali) z zespołu Graveland, a ponadto jest w koszulce Bolzer. Oba te zespoły oskarżane były w przeszłości o propagowanie treści nazistowskich. Ponadto portal nawiązał do wypowiedzi Nergala po meczu Polska–Senegal.

Dwa polskie zespoły w rankingu "Ultimate Guitar" najlepszych płyt 2018 roku

Nergal napisał w oświadczeniu na stronie Behemotha:

Jestem przeciwny jakiejkolwiek formie rasizmu, faszyzmu, dyskryminacji i nienawiści. Jak wielu z was wie, mówię różne szalone rzeczy, ale nie żywię uprzedzeń do jakichkolwiek osób. Jestem kontrowersyjny, przyznaję… Lubię czasem wbić kij w mrowisko. Czy kiedyś się tego oduczę? Prawdopodobnie nigdy. Ale jestem otwartą, kochającą, lojalną osobą. Myślę, że wiedzą o tym osoby, które spotykam na co dzień i te, które śledzą mnie w mediach społecznościowych.

Zrobiłem sobie ostatnio parę zdjęć z Robem po koncercie Behemotha w Polsce. Znam Roba od 1992 roku, czasami spotykamy się we Wrocławiu. Zagrał na naszej pierwszej i drugiej demówce. Jego zdjęcie jest w mojej książce „Spowiedź heretyka”. Łączy mnie z Robem miłość do black metalu i jego bogatej historii, ale poza tym nie popieram osobistych poglądów Roba, bo ich nie znam. Nie mogę brać odpowiedzialności za każdą osobę, z którą robię zdjęcie. (…)

Co do eugeniki – niewiele wiem na ten temat, nie interesuję się nim. Napisałem, że moi rodacy nie potrafią grać w piłkę nożną. To prawda. Post został usunięty, ale potem dodany ponownie ze zdjęciem bardziej pasującym do tekstu.

Całą wypowiedź Nergala możecie przeczytać poniżej. Znajdziecie tam też list, jaki Behemoth dostał od portalu „Metal Sucks”.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także