Perkusista wyjawił, że pewna rzecz doprowadzała Lemmy’ego Kilmistera do pasji, kiedy inni mówili o Motörhead.
Perkusista w wywiadzie dla „RRBG Podcast” wspominał swój czas spędzony w zespole Motörhead. Przyznał też, że gdy ludzie uważali Lemmy’ego Kilmistera za lidera zespołu, on się denerwował.
Mikkey Dee mówi:
Kiedy mówisz o Motörhead masz na myśli trzy osoby, a nie tylko Lemmy’ego. Lem był tym wkurzony, nie znosił, kiedy to jego stawiano na piedestał. Motörhead był zespołem i razem pisaliśmy muzykę, ja i Phil Campbell stworzyliśmy razem 12 płyt, oczywiście Lemmy też pisał melodie i teksty. Cokolwiek robiliśmy pod koniec każdej sesji wychodziło prawie po równo – trzy osoby razem pisały piosenki. Dlatego byliśmy tak silnym i zwartym zespołem.
Zespół Motörhead zakończył ostatnią trasę koncertową pod koniec 2015 roku. Zaledwie kilka tygodni później Lemmy Kilmister zmarł w wieku 70 lat.