Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Slayera, czyli święto wszystkich fanów muzyki metalowej.
Międzynarodowy Dzień Slayera przypada na 6 czerwca. Po raz pierwszy święto obchodzono w 2006 roku, co nie jest przypadkiem: w dacie 6.06.06 mamy trzy szóstki.
Pierwotnie 6 czerwca 2006 roku miał ukazać się nowy album Slayera, pierwszy po powrocie Dave’a Lombardo do składu, jednak z przyczyn technicznych (a może „boskiej interwencji”?) premiera albumu „Christ Illusion” została przesunięta na 8 sierpnia 2006 roku. Fani Slayera dostali jednak 6 czerwca EP „Eternal Pyre” z utworem „Cult” zapowiadającym nowy album.
Międzynarodowy Dzień Slayera – przykazania
Międzynarodowy Dzień Slayera, który wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych, kieruje się kilkoma prostymi zasadami, jakich powinni przestrzegać świętujący. Oto i one:
- Słuchaj Slayera na cały regulator w samochodzie;
- Słuchaj Slayera na cały regulator w domu;
- Słuchaj Slayera na cały regulator w pracy;
- Słuchaj Slayera na cały regulator w publicznych miejscach;
- Nie używaj słuchawek.
Twórcy Dnia Slayera zaznaczają, że celem święta jest danie do zrozumienia wszystkim, którzy znajdują się w zasięgu słuchu, że dziś jest Międzynarodowy Dzień Slayera.
W amerykańskich świętach nie chodzi o świętowanie, ale o wciskanie ich do gardeł tym, którzy ich nie obchodzą
– argumentują inicjatorzy akcji.
W 2013 roku, z okazji Dnia Slayera – pierwszego po śmierci gitarzysty Jeffa Hannemana – Kerry King powiedział:
Jestem zszokowany, że fani wciąż podtrzymują tę tradycję. Który to już rok? Siódmy? Bardzo fajnie.
Choć zespół Slayer przestał istnieć kilka lat temu, Międzynarodowy Dzień Slayera wciąż jest celebrowany.
Pierwsze światowe święto heavy metalu
Twórcy mówią, że chcą, by Międzynarodowy Dzień Slayera stał się pierwszym światowym świętem heavy metalu. Do akcji przyłączają się też media. W tym roku stacja radiowa SiriusXM Liquid Metal gra przez cały dzień co godzinę utwory Slayera oraz przypomina wywiady z członkami zespołu. Słuchacze mogą też wziąć udział w konkursach, w których nagrodami są podróż na koncert Slayera w Las Vegas oraz gitary Toma Arayi i Kerry’ego Kinga.
Slayer powstał na początku lat 80. w Kalifornii i szybko zdobył status jednego z zespołów Wielkiej Czwórki thrash metalu. Grupa zasłynęła w środowisku metalowym takimi albumami, jak „Reign in Blood” i „South Of Heaven”. Aktualnie skład Slayera, obok Toma Arayi i Kerry’ego Kinga dopełniają perkusista Paul Bostaph oraz gitarzysta Gary Holt, na co dzień grający w innym kalifornijskim zespole thrashowym, Exodus. Zastąpił on zmarłego w 2013 roku Jeffa Hannemana.
Slayer zakończył działalność w 2019 roku, choć w tym roku niespodziewanie ogłosił kilka koncertów.
