Pisanie autobiografii staje się ostatnio coraz bardziej popularne wśród rockowych artystów. Czy dołączy do nich Mick Jagger?
Plotki o autobiografii Micka Jaggera krążą już od lat 80. Czy wokalista The Rolling Stones zamierza spisać swoje wspomnienia?
W wywiadzie dla radia BBC 6 Jagger został zapytany, czy w czasach koronawirusa miał czas na napisanie autobiografii. Odparł:
Mogłem to zrobić. Myślę, że wiele osób zaczęło pisać. Zacząłem to robić w latach 80. Zaproponowano mi dużo pieniędzy i pieniądze były w tym najbardziej kuszące. Ale kiedy zacząłem pisać, nie sprawiało mi to przyjemności. Nie chciałem ponownie przeżywać swojego życia. Nie wystarczy tydzień na napisanie autobiografii. To wymaga wiele wysiłku. Musisz ponownie przeżyć pewne emocje, przyjaźnie, wzloty i upadki. Moja autobiografia była dość nudna i przygnębiająca. Stwierdziłem więc, że nie chcę tego robić, oddałem pieniądze wydawcy i powiedziałem, że zrobię to innym razem. Na tym się skończyło. Później chyba powiedziałem coś głupiego w stylu, że napisałbym, ale nic nie pamiętam, ale to nie była prawda. Po prostu nie sprawiało mi to przyjemności.
Zapytany, czy planuje wciąż napisać autobiografię, Jagger odparł:
Nie w najbliższym czasie.
Mick Jagger i Dave Grohl nagrali niedawno nową piosenkę, „Eazy Sleazy”, którą możecie usłyszeć poniżej.