W wywiadzie dla „NME” Lars Ulrich został zapytany, kiedy możemy spodziewać się powrotu Metalliki do studia.
Perkusista odpowiedział:
Rozmawiałem z różnymi osobami, czy istnieje technologia, która pozwoliłaby nam grać razem, gdy znajdujemy się w różnych miejscach, ale coś takiego jeszcze nie powstało. Póki co na kilka tygodni jesteśmy zawieszeni w próżni. Mamy nadzieję, że jesienią uda nam się razem komponować, grać, a może nawet wejść do studia. Nie możemy się tego doczekać.
Lars jednocześnie studzi zapał fanów i na pytanie, kiedy ukaże się nowa płyta, odpowiada:
Nieprędko. Teraz najtrudniejsze jest planowanie, bo plany zmieniają się co pięć minut. W takiej rzeczywistości teraz żyjemy i musimy to zaakceptować. Przypomina to nam jak delikatny jest świat i że może warto się zatrzymać na chwilę i docenić to, co mamy i zrozumieć, jak szybko możemy to stracić.
%%REKLAMA%
Metallica wydała właśnie koncertowy album „S&M2”, na którym znalazł się zapis zeszłorocznych koncertów z orkiestrą. Więcej o płycie opowie Wam Kirk Hammett w rozmowie dla wrześniowego „Teraz Rocka”.
PAKIET „TERAZ ROCK” + „WYDANIE SPECJALNE” – KUP TERAZ!
rf