Zespół Tool w końcu ujawnił tytuł nowej płyty – „Fear Inoculum” ukaże się 30 sierpnia 2019 roku. Ponad 13 lat po poprzednim albumie grupy. Ze słów Maynarda Jamesa Keenana wynika, że płyta ta mogła nigdy nie powstać.
W wywiadzie dla Joe Rogen Podcast przyznał, że spadł mu wielki kamień z serca, gdy nowy album został ukończony.
Wokalista Tool powiedział:
Potrzeba było dużo pracy. Nasza czwórka potrzebuje cholernie dużo pracy, żeby cokolwiek zrobić. O mój Boże – każdy pomysł zostaje poddawany dyskusji, a potem i tak ląduje w koszu. Jestem szczęśliwy, że ukończyliśmy tę płytę.
Kiedy odniesiesz sukces myślisz, że masz rację we wszystkim. Jesteś tego pewien jako osoba. „Ja mam rację, a wy się mylicie. Odnieśliśmy sukces dzięki mnie, a nie dzięki wam”.
Keenan ma też poradę dla fanów, którzy od lat czekają na nowy album:
Wyłączcie telefon, wyłączcie komputer, wyłączcie telewizor i idźcie na spacer. Na długi spacer. Choćby do galerii handlowej. Idźcie gdzieś, porozmawiajcie z nieznajomym, dowiedzcie się czegoś. Po prostu wyjdźcie z domu i porozmawiajcie z kimś. Chyba, że ta osoba ma nóż. Wtedy z nią nie rozmawiajcie. Nie zbliżajcie się do agresywnych, niestabilnych emocjonalnie osób.
%%REKLAMA%%
Wkrótce powinniśmy poznać więcej szczegółów na temat płyty, a także oficjalny utwór ją promujący.
rf