Max Cavalera wskazuje ulubioną płytę Sepultury. Możliwy jest jego powrót do zespołu?

/ 28 lipca, 2023
fot. Jim Louvau

Czy Sepultura zagra jeszcze kiedyś z braćmi Cavalera? Max i Iggor odpowiadają.


W wywiadzie dla zachodniego „Metal Hammera” Max i Iggor Cavalera wspominali czasy Sepultury. Max Cavalera rozstał się z zespołem w 1996 roku a jego brat, Iggor, w 2006.

Zapytany o ulubiony album Sepultury, Max odparł:

„Chaos A.D.”. Wówczas była eksplozja grunge’u i nikt nie chciał mieć do czynienia z metalem, a nagraliśmy bardzo metalową płytę, która była odstępstwem od deathu lub thrashu wcześniejszych płyt, a była ciężka na inny sposób. Płytę otwiera bicie serca mojego pierwszego syna. To był magiczny i bardzo inspirujący czas.

Zapytany o możliwość powrotu braci Cavalera do Sepultury, Iggor odpowiada:

Jesteśmy już trochę zmęczeni mówieniem o tym. Chcę grać z Maxem i jeśli to się stanie z odpowiednich powodów, to się stanie, a jeśli nie to też dobrze.

Max dodał:

Jesteśmy szczęśliwi z tym, co robimy teraz i nie widzę potrzeby. Może nawet najlepiej będzie jeśli oryginalny skład zachowamy jako coś świętego. Ale nie mam kryształowej kuli i nie wiem, co się stanie w przyszłości.

Max i Iggor Cavalera, jako Cavalera, postanowili ponownie nagrać kultowe płyty Sepultury: EP „Bestial Devastation” (1985) oraz album „Morbid Visions” (1986).

Decyzję ponownego nagrania tych płyt uzasadnia Max Cavalera:

Z roku na rok stajemy się coraz mocniejsi, ale czasem trzeba spojrzeć wstecz do czasów, kiedy to się wszystko zaczęło. Nagraliśmy ponownie „Bestial Devastation” i „Morbid Visions” z niesamowitym brzmieniem teraźniejszości, ale z ich ponadczasową surowością. Oprawa graficzna odzwierciedla czasy, w których żyjemy… apokaliptyczne jak diabli! Mamy też dwa nowe kawałki wykorzystujące riffy z tamtych czasów.

Oba wydawnictwa ukazały się 14 lipca, a jesienią bracia Cavalera ruszą w trasę je promującą.

KOMENTARZE

Przeczytaj także