W styczniowym numerze „Teraz Rocka”, który do sklepów trafi 28 grudnia znajdziecie wywiad z Mariuszem Dudą, przeprowadzony przy okazji premiery koncertowej płyty "Live" tria Meller Gołyźniak Duda. Lider Riverside i Lunatic Soul przyznaje jednak, że to nie ten projekt teraz zaprząta jego głowę.
Zapowiedź styczniowego numeru „Teraz Rocka”
Zapytany przez Bartka Koziczyńskiego, czy doczekamy się drugiego albumu studyjnego tria, Mariusz Duda przyznał:
Na razie nie widzę tego projektu na mapie swoich najbliższych planów. Za dużo mam obowiązków związanych z Riverside i Lunatic Soul. W przyszłości chciałbym zrobić coś jeszcze dodatkowo pod swoim imieniem i nazwiskiem, więc wszystko jeszcze bardziej się zagęszcza.
Cóż to mogłoby takiego być? Wątek solowej płyty Mariusz Duda rozwinął w audycji „Masarnia u Zenka” w Radiu Kampus:
Rzeczywiście są takie plany. Jak planuję płytę Riverside zaczynam od pustej kartki i robię Riverside z chłopakami. Jak pojawia się Lunatic Soul zaczynam od pustej kartki i robię kompozycje na Lunatic Soul. Ale trafiają się czasami takie piosenki, fragmenty, które nie do końca pasują do kontekstu płyty Lunatic Soul bądź Riverside. I mam trochę takich „ogryzków”, które jakbym zebrał w jedną całość to można by z tego stworzyć płytę estetyczną, która ma własny charakter, która nie będzie ani Riverside ani Lunatic Soul. Chciałbym coś zrobić z tymi piosenkami i stąd ten pomysł.
Nie wiadomo jednak, czy taka płyta ukazałaby się szybko, gdyż Mariusz Duda przyznał, że chciałby wejść do studia z Riverside jeszcze w 2019 roku, a ma też w planach dwie płyty Lunatic Soul.
Styczniowy „Teraz Rock” będzie odświeżony!
Kilka dni temu na łamach naszej strony zdradziliśmy, że styczniowy „Teraz Rock” został delikatnie odświeżony. To pokłosie chociażby przeprowadzonej przez nas ankiety, w której wypowiedziały się setki z Was. Tę decyzję tłumaczy również Redaktor Naczelny, Wiesław Weiss – poniżej fragment styczniowego wstępniaka:
Kilka miesięcy minęło, odkąd zaprosiliśmy Was do udziału w ankiecie dotyczącej zawartości pisma. Potwierdziła ona, że akceptujecie „Teraz Rock” w dotychczasowej postaci, a jeśli oczekujecie zmian, to niewielkich, jak choćby nieznaczne powiększenie działu newsowego czy uwypuklenie działu „Teraz Historia”, który, umieszczony na ostatnich stronach, Waszym zdaniem trochę ginął. Sugestie powtarzające się najczęściej wzięliśmy oczywiście pod uwagę, a wynikiem jest odmieniony i odświeżony „Teraz Rock”, który, mamy nadzieję, będzie Wam służył jeszcze lepiej niż dotychczas.
Zespołem, któremu w 2019 roku poświęciliśmy najwięcej miejsca jest Queen. Legenda brytyjskiego rocka doczekała się 18-stronicwego dodatku, w którym opisaliśmy jej historię oraz studyjne i sceniczne dokonania. Ten właśnie zespół zdobi również okładkę styczniowego „Teraz Rocka”.
rf | fot. Facebook
