Machine Head promuje w Stanach Zjednoczonych wydany niedawno album „Catharsis”. W trakcie podróży z koncertu na koncert członkowie uniknęli potencjalnie groźnego wypadku.
Smashing Pumpkins nagrywa z Rickem Rubinem
Zespół opublikował na swoim Facebooku film z kamery zamontowanej w busie i opatrzył go następującymi słowami:
STRASZNY WYPADEK BUSA
Nikomu nic sie nie stało.
Około godziny 4 nad ranem, po wyprzedanym koncercie w Albuquerque nasz kierowca Byron szczęśliwie uniknął potencjalnie groźnego wypadku.
Następnie grupa tłumaczy, jak ciężarówka z naczepą zajechała busowi drogę, niemal całkowicie blokując jakąkolwiek ucieczkę. Na szczęście kierowca zdołał wyhamować i skończyło się na rozbitym lusterku i zbitej szybie.
Album „Catharsis” Machine Head ukazał się 26 stycznia 2018 roku. W najnowszym „Teraz Rocku”, który już jutro trafi do sprzedaży będziecie mogli przeczytać wywiad z Robbem Flynnem, który opowie o najnowszej płycie, często porównywanej do wydanego w 1999 roku albumu „The Burning Red”, która przyniosła wielki sukces zespołowi Machine Head, jednocześnie sprawiając, że grupa odsunęła się od thrash metalu w stronę popularnego wówczas nu metalu, lansując przebój „From This Day”. Podobnym tropem podążył wydany w 1999 roku album „Supercharger”, ale od wydanego w 2003 roku „Through the Ashes of Empires”, grupa powróciła do grania thrash metalu, wzbogacając go o progresywne formy. Od tamtej pory wydała jeszcze trzy, cieszące się dużym uznaniem, albumy: „The Blackening” (2007), „Unto The Locust” (2011) i „Bloodstone & Diamonds” (2014), który dotarł do 21. miejsca na liście „Billboard” (najlepszy wynik Machine Head) i rozszedł się na całym świecie w nakładzie przekraczającym 180 tysięcy egzemplarzy.
rf
_6890_8309.jpg)
