O czym są tak naprawdę piosenki miłosne? Lider Warhaus twierdzi, że większość z nas ulega złudzeniu.
Znany z zespołu Balthazar, wokalista i kompozytor, Maarten Devoldere wrócił pod szyldem Warhaus z nowym albumem zatytułowanym „Karaoke Moon”.
Pyta porusza szereg wątków związanych z relacjami. Nie zabrakło na niej także piosenek miłosnych. Ale o czym są tak naprawdę piosenki miłosne? W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Maarten mówi:
Myślę, że w wielu piosenkach śpiewam do zdysocjowanej części mnie, która skrywa się gdzieś w cieniu. Dobrym przykładem jest Hands Of A Clock, która brzmi jak piosenka miłosna, ale traktuje o tym, że istnieje druga wersja mnie, która czasem przejmuje stery. Nawet Jim Morrison jest metaforą części mnie. Ta płyta jest o mnie (śmiech). Ale to działa też w drugą stronę. Byłem w związkach z kobietami, które też tworzyły piosenki, i kiedy pisały o mnie, dostrzegałem, że piszą o sobie. Ulegamy złudzeniu, że piszemy piosenkę o dziewczynie, ale piszemy o sobie.
Warhaus ponownie w Polsce! Solowy projekt Maartena Devoldere’a, członka grupy Balthazar, wystąpi 26 marca 2025 roku w warszawskim klubie Stodoła.
Cały wywiad z Maarenem Devoldere znajdziecie w grudniowym „Teraz Rocku” dostępnym w sprzedaży.
GRUDNIOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE