Zdaniem poczytnego i opiniotwórczego magazynu internetowego „Loudwire” najważniejszym metalowym artystą kończącej się dekady jest Tobias Forge, czyli założyciel i lider grupy Ghost.
Artysta w związku z tym wyróżnieniem zaproszony został do wywiadu, w którym opowiedział o tym, jak w jego głowie zrodził się pomysł na stworzenie zespołu Ghost. Opowiedział o sukcesach i porażkach, a także drodze, jaką musiał przejść:
Formacja Ghost gościła w tym roku w Polsce dwukrotnie. Najpierw jako support podczas koncertu Metalliki na PGE Narodowym, a następnie na samodzielnym koncercie, który odbył się pod koniec listopada w katowickim Spodku.
Ghost jak Metallica?
W niedawnym wywiadzie Tobias Forge twierdził, że nowy album Ghost może być przełomowy:
Traktuję Metallicę po koleżeńsku, jak przyjaciół, ale to wciąż Metallica. Ja jestem ambasadorem, a oni są prezydentem. Kiedy jednak szukam u nich inspiracji, patrzę na to, co zrobili w 1988 roku. My mamy na koncie cztery płyty, podobnie jak oni podczas Damaged Justice Tour, więc kolejnym krokiem jest „Czarny album”.
Premiera albumu zaplanowana jest na 2020 rok.
mg
