Perkusista Metalliki przyznał, że ostatnio wzruszył się na koncercie gigantów rocka. O jaki zespół chodzi?
Metallica była jedną z gwiazd festiwalu Power Trip, który obył się kilka tygodni temu w Kalifornii. Wśród innych zespołów, które wystąpiły znaleźli się też Judas Priest, Guns N’ Roses i AC/DC.
To właśnie koncert tego ostatniego zespołu wzruszył Larsa Ulricha. Perkusista w wywiadzie dla „Trunk Nation” powiedział:
Jako dozgonny fan parę razy miałem łzy w oczach, gdy Angus Young wychodził zagrać solówkę, a ludzie okazywali mu miłość i uznanie. Panowała jedność. Nawet, gdy o tym mówię, łzy napływają mi do oczu. To był taki piękny moment. Tryumfalny wręcz. I chyba nikt się lepiej nie bawił w całej Południowej Kalifornii niż Brian Johnson. Uśmiech nie schodził mu z twarzy. Było świetnie. Co za wspaniały moment.
Był to pierwszy koncert AC/DC od września 2016 roku, a pierwszy od lutego 2016, na którym śpiewał Brian Johnson. Na ostatniej części trasy w 2016 roku wokalistę AC/DC zastępował Axl Rose. Podczas festiwalu Power Trip grupa dała liczący 24 utwory set. AC/DC zagrał z Mattem Laugiem na perkusji, który zastąpił Phila Rudda.
Wszystko o AC/DC przeczytacie w Wydaniu Specjalnym poświęconym temu zespołowi.
AC/DC WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE