Na początku stycznia tego roku głośno było o sprawie dotyczącej naruszenia praw autorskich przez wokalistkę Lanę Del Rey. Chodziło o utwór „Get Free” z albumu „Lust For Life”, który przypominał piosenkę „Creep” formacji Radiohead. Choć szczegóły nie są znane, wygląda na to, że sprawa dobiegła końca.
Tauron Life Festival Oświęcim – zagra wielka gwiazda rocka!
Na samym wstępie przypomnijmy całą sytuację. Amerykańska piosenkarka na swoim koncie na Twitterze napisała, że została pozwana przez muzyków Radiohead:
To prawda, że złożono pozew. Moja piosenka nie została zainspirowana piosenką „Creep”, jednak zespół Radiohead chce 100% wpływów z tantiem. Zaoferowałam im 40%, ale domagają się 100%. Ich prawnicy są nieugięci, spotkamy się więc w sądzie.
Na te zarzuty szybko opowiedziała grupa, która wydała specjalne oświadczenie. Rzecznicy Radiohead stwierdzili w nim, że nie doszło do złożenia pozwu i że warunki, o jakich pisze są nieprawdziwe.
Od tamtej pory, czyli początku stycznia, o tej sprawie było cicho. Aż do teraz. Jak podaje strona Sterogum, podczas koncertu w Brazylii Del Rey wykonała utwór „Get Free”. Po jego zakończeniu wokalistka zwróciła się do publiczności i powiedziała:
Teraz, kiedy proces sądowy dobiegł końca, myślę że mogę śpiewać ten utwór, kiedy tylko chcę, nieprawdaż?
Lana Del Rey talking about ‘Get Free’ pic.twitter.com/Dxe0BQbv6o
— Lanapedia (@Lanapedia) 26 marca 2018
Więcej informacji na ten temat jednak się nie pojawiło.
Utwór „Creep”, który najpierw został wydany na singlu, a w 1993 roku na debiutanckim albumie grupy „Pablo Honey”, stał się już w przeszłości przedmiotem sporu o prawa autorskie. Piosenka Radiohead ma taką samą progresję akordów, jak „The Air That I Breathe” The Hollies z 1972 roku. Twórcy utworu, Albert Hammond i Mike Hazlewood, pozwali Radiohead i ostatecznie zostali uznani jako współtwórcy „Creep”, dostając część należnych im tantiem.
szy