Judas Priest nie dla K.K. Downinga? Ian Hill wyjaśnia

Samo ogłoszenie przez Glenna Tiptona rezygnacji z udziału w trasie koncertowej Judas Priest wywołało spore poruszenie wśród fanów, ale decyzja muzyka była zrozumiała. Więcej zamieszania w tej sytuacji zrobił były gitarzysta zespołu, K.K. Downing, który powiedział, że jest „zszokowany, iż nie poproszono go powrót” do Judas Priest.

Tool w studiu nagraniowym

Fani oczywiście byliby takim rozwiązaniem zachwyceni, ale nie jest to takie proste, a sam Downing z formacją pożegnał się dość niespodziewanie siedem lat temu i w tym czasie na pewno nie wypowiadał się o niej w przychylnym tonie. W końcu do sprawy postanowił odnieść się Ian Hill, który nie rozumie pretensji Downinga:

Ken przeszedł na emeryturę siedem lat temu i jasno zakomunikował, że nie chce wracać. Jestem więc zdziwiony, że wyraził swoje niedowierzanie, że nie został poproszony o powrót. Wydaje mi się, że wszyscy założyliśmy, że to właśnie spytanie go o powrót mogłoby wywołać u niego zdziwienie. Nie rozumiem tego. To trochę na takiej zasadzie, że twój rozgrywający [zawodnik w futbolu amerykańskim – przyp. mg] przechodzi na emeryturę i znajdujesz dla niego zastępstwo, a kilka lat później pytasz go, czy jednak by nie chciał wrócić, bo twój obecny rozgrywający ma kontuzję. Oczywistym jest, że szukasz kogoś nowego. To analogiczna sytuacja.

Zespół Judas Priest w komunikacie o chorobie Glenna Tiptona poinformował, że jego miejsce podczas trasy koncertowej zajmie Andy Sneap, jednak sam muzyk wciąż jest członkiem zespołu. Niedawno Richie Faulkner przyznał, że wierzy w powrót Tiptona do składu – zaznaczył chociażby, że to on nagrał swoje partie gitarowe na płycie „Firepower”.

Nowy album już niedługo!

Osiemnasty już studyjny krążek grupy Judas Priest, który będzie zatytułowany „Firepower”, na półki sklepowe ma trafić już 9 marca. Nadchodząca płyta Judas Priest została wyprodukowana przez Toma Alloma, który wcześniej już współpracował z zespołem, oraz Andy'ego Sneapa (m.in. Megadeth, Exodus czy Testament). W wywiadzie dla serbskich mediów tak Sneap wspomina początek prac nad płytą:

Kiedy się spotkaliśmy, mieliśmy chyba z 26 pomysłów, nad którymi pracowaliśmy, które okroiliśmy do 14 albo 15. Jeszcze nie zdecydowaliśmy, które utwory i w jakiej kolejności trafią na płytę.

Album wypełnia świetna energia i są na nim klasyczne momenty. Rob Halford śpiewa świetnie, a Richie Faulkner gra na pełnych obrotach.

Myślę, że udało nam się uzyskać świeżość i całkiem oldskulowe podejście. Nakłoniliśmy Roba, żeby w zwrotkach nieco bardziej zróżnicował swoje melodie.

Judas Priest wystąpi w Polsce wraz z Megadeth, 13 czerwca, w katowickim Spodku.

mg