Joacim Cans dopiero po pewnym czasie docenił Slayera. Co mu początkowo się nie podobało?
W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Joacim Cans przyznaje, że w latach 80. pociągała go bardziej europejska scena metalowa z zespołami takimi jak Iron Maiden czy Helloween. Co pomyślał, kiedy usłyszał amerykański thrash?
Wokalista HammerFall mówi:
Amerykańska scena metalowa była nieco bardziej surowa. Poza tym Amerykanie byli bardziej thrashowi, a thrash to nie moja para kaloszy. Oczywiście, kiedy po raz pierwszy usłyszałem utwór „Metal Militia”Metalliki, rozwalił mnie, bo był taki szybki. Ale mnie pociągało granie w duchu Helloween. Uwielbiałem prędkość i agresję Metalliki, ale początkowo nie potrafiłem przełknąć strony wokalnej u Slayera. Wolałem wysokie, melodyjne wokale z wyraźnymi refrenami, a u Slayera było odrobinę za dużo agresji jak na mój gust. Dziś to rozumiem, ale wtedy wolałem muzykę bardziej melodyjną. I jednym z moich ulubionych amerykańskich zespołów metalowych był Warlord. Nie był jednak popularny, trudno było na niego trafić. Słuchałem też W.A.S.P., który jest fantastyczny.
Cały wywiad z wokalistą HammerFall znajdziecie w lutowym numerze „Teraz Rocka”, który dostępny jest w sprzedaży.
LUTOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE