Perkusista przyznaje, że decyzja o usunięciu go ze Slipknota była dla niego zaskakująca.
Na początku listopada zespół Slipknot poinformował, że rozstał się ze swoim perkusistą, Jayem Weinbergiem. Dwa dni wcześniej Jay grał z zespołem w Meksyku. Grupa argumentowała decyzję względami artystycznymi. Teraz głos zabrał Weinberg.
W swoich mediach społecznościowych Jay Weinberg napisał:
Byłem załamany i zaskoczony, gdy rankiem 5 listopada odebrałem telefon z wiadomością, którą wkrótce później wy też usłyszeliście. Jestem jednak niezmiernie wdzięczny za wyrazy miłości i wsparcia, jakie otrzymałem od tej niezwykłej społeczności, którą uważam za swój twórczy i artystyczny dom. (…) To nie koniec, nie mogę się doczekać, by odkryć, co przyniesie przyszłość.
Jego cały wpis możecie przeczytać poniżej.
Jay Weinberg to syn Maxa Weinberga, perkusisty najlepiej znanego z zespołu E Street Band Bruce’a Springsteena. Dołączył do Slipknot w 2014 roku na miejsce Joeya Jordisona. Zagrał na płytach „.5: The Gray Chapter”, „We Are Not Your Kind” i „The End, So Far”, a także wziął udział w setkach koncertów.