Lider i gitarzysta Lady Pank opowie o swoim życiu i sukcesach w autobiografii „Mniej obcy”.
Pierwsza autoryzowana biografia Jana Borysewicza ukaże się już 28 września 2022 roku pod tytułem „Mniej obcy”. Książka przyjmie formę wywiadu-rzeki, który z gitarzystą Lady Pank przeprowadził Marcin Prokop.
Fani mogą spodziewać się pełnej zaskoczeń i wzruszeń opowieści. Nie zabraknie też trudnych tematów i kontrowersji. Marcin Prokop w szczerej rozmowie z artystą dotyka spraw, o których opinia publiczna i fani wcześniej nie mieli szansy usłyszeć. Jak sam mówi, warunkiem powstania tej książki była obietnica 100% otwartości ze strony Borysewicza:
Nie interesuje mnie stawianie Borysewiczowi pomnika. Nie napiszę epopei o dzielnym Janku, który uzbrojony tylko w gitarę stawiał czoła całemu światu, stworzył kilkadziesiąt pokoleniowych przebojów, swoją popularnością wywoływał masową histerię i od pięciu dekad dowodzi zespołem Lady Pank, utrzymując go na szczycie. Bo jest też Janek, który pijany i naćpany zawalał koncerty oraz ubliżał ludziom. Janek, który nie zawsze potrafił być dobrym, obecnym ojcem. Janek, który szukał radości w ramionach prostytutek. Janek, który miał szansę na międzynarodową karierę, ale nie dźwignął jej ciężaru. Dlatego umawiamy się, że warunkiem powstania tej książki będzie pełna szczerość. Konieczność zmierzenia się z tematami i pytaniami, jakich zwykle unika w publicznych wypowiedziach. Czasami będzie bolało.
W książce znajdzie się mnóstwo do tej pory niepublikowanych materiałów fotograficznych, które wraz z poruszającym tekstem tworzą dogłębny obraz życia najsłynniejszego polskiego gitarzysty ostatniego półwiecza.
Jan Borysewicz mówi:
Tamto dawne życie było naprawdę bardzo bogate, balangowe, wesołe, czasami człowiekowi noga się powinęła i musiał swoje wycierpieć, ale ja to moje życie naprawdę uwielbiałem. (…) Teraz jadę na koncert, potem grzecznie wracam do domu, siadam w studiu, mam czas na wszystko. A wtedy mi tego czasu brakowało. Teraz mogę przestrzegać młodych ludzi, żeby bardziej się kontrolowali, bo naprawdę lot bez trzymanki, bez żadnych hamulców, nigdy się dobrze nie kończy.
Książkę „Mniej obcy” już można zamawiać w przedsprzedaży.