Trwają prace nad filmową biografią Ozzy’ego Osbourne’a. Ma ona skupiać się na okresie, kiedy Ozzy został wyrzucony z Black Sabbath i rozpoczął solową karierę.
W wywiadzie dla „Consequence of Sound” jego syn, Jack, powiedział:
Wciąż trwają prace nad scenariuszem. Chcemy sprawić, żeby film był nieupiększony, prawdziwy. Umieszczenie wszystkich tych wydarzeń w jednym filmie będzie trudne, ale staramy się jak możemy.
Jeśli spojrzeć na okres 1979-1983 to było czyste szaleństwo: został wyrzucony z Black Sabbath, poznał Randy’ego, nagrał „Blizzard Of Ozz” i „Diary Of A Madman”, ugryzł gołębia, potem nietoperza, potem było Alamo, śmierć Randy’ego, ożenił się z moją mamą i urodziła się moja siostra. Wszystko to wydarzyło się w przeciągu czterech lat.
%%REKLAMA%%
Wcześniej Sharon Osbourne zapewniała, że twórcy nie zamierzają upiększać historii Ozzy’ego:
Nie chcemy go ugrzeczniać. Nie robimy filmu dla dzieci. To film dla dorosłych. Nie będzie to historyjka w stylu „kiedyś byłem szalonym rockandrollowcem, a teraz jestem dziadkiem”.
Nie wiemy jeszcze, kiedy ruszą zdjęcia i kto wcieli się w Ozzy’ego.
rf | fot. Ilya S. Savenok