Basista wskazał ulubiony utwór Judas Priest. Choć twierdzi, że bije z niego surowa energia, grupa rzadko grała go na żywo.
Zespół Judas Priest ruszył właśnie w trasę koncertową promującą album „Invincible Shield”, która 30 marca dotrze do krakowskiej Tauron Areny. W wywiadzie dla „The Break Down With Nath & Johnny podcast” basista Ian Hill został zapytany o ulubione utwory. Wskazał mniej oczywiste numery.
Ian Hill powiedział:
Jednym z nich jest „Dissident Aggressor”, który graliśmy na żywo, ale nie graliśmy go ostatnio. To wciąż moja ulubiona piosenka ze wszystkich. Jest surowa, czysty rock. Nawet w wersji studyjnej jest totalnie surowa, dwie gitary, bas, bębny, wokal. Dokładnie tak brzmiałaby na scenie. Uwielbiam ją. Nigdy też nie graliśmy „Before The Dawn” z drugiej strony spektrum, tej spokojniejszej. Dziś ludzie wolą szybsze numery od spokojniejszych. Ale fajnie byłoby ją zagrać.
Pochodzący z albumu „Sin After Sin” z 1977 roku „Dissident Aggressor” najczęściej wykonywany był przez Judas Priest w latach 2008-2009. Ostatnio został przypomniany w 2021 roku podczas Bloodstock Open Air.
Wszystko o wszystkich płytach Judas Priest znajdziecie w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi, także już w sprzedaży.
JUDAS PRIEST WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE