Francis Ford Coppola od dawna myślał o stworzeniu nowej wersji ostatniej części trylogii „Ojca chrzestnego”. Teraz wytwórnia Paramount Pictures ogłosiła, że nowa wersja faktycznie powstała i w grudniu trafi do wybranych kin, a potem na platformy streamingowe.
Nowa wersja ma zostać pozbawiona niektórych scen znanych z oryginału, ale też poszerzona o inne, nieznane wcześniej sceny. Coppola mówi:
Stworzyłem nowy początek i zakończenie sceny finałowej, przearanżowałem inne sceny, ujęcia, zmieniłem muzykę i tematy. Wraz z odnowionym obrazem i dźwiękiem uważam, że jest to bardziej właściwe zwieńczenie „Ojca chrzestnego” i „Ojca chrzestnego II”, jestem wdzięczny Jimowi Gianopulosowi i Paramount, że pozwolili mi tego dokonać.
Andrea Kalas z Paramount Pictures powiedziała:
Pan Coppola nadzorował każdy aspekt nowej wersji, dbając nie tylko, żeby film wyglądał i brzmiał nieskazitelnie, ale też, żeby spełniał jego osobiste wymogi reżyserskiej wizji.
%%REKLAMA%%
Trzecia część „Ojca chrzestnego” miała swoją premierę w 1990 roku i wieńczyła trylogię uznawaną za jedną z najlepszych w historii kina. Film zdobył siedem nominacji do Oscara i zarobił ponad 136 milionów dolarów.
rf