Basista Red Hot Chili Peppers wyjawił, jakiej rzeczy mają nie robić fani, jeśli chcą z nim uciąć sobie pogawędkę.
Red Hot Chili Peppers są w trakcie trasy koncertowej promującej album „Unlimited Love„. Dla wielu fanów jest to okazja, żeby zapolować na spotkanie i zdjęcie ze swoimi idolami. Flea i Anthony Kiedis jednak szczególnie są trudni do złapania poza sceną.
Jeden z fanów pochwalił się jednak w mediach społecznościowych, że udało mu się uciąć dłuższą pogawędkę z basistą i wokalistą Red Hot Chili Peppers. Inni fani zdumieni byli tym faktem. Całość wyjaśnił Flea, który włączył się do dyskusji. Napisał on:
To dlatego, że biła od was taka serdeczność i przyjaźń. I nie prosiliście o zdjęcia. Zawsze lubimy pogadać, ale proszenie o zdjęcia to wszystko psuje. Nie ma nic złego w proszeniu o zdjęcia, ale to rujnuje rozmowę. To jak transakcja.
Zapytany czy nigdy nie chciał zrobić sobie zdjęcia ze swoimi bohaterami, Flea odparł:
Nigdy w życiu nie poprosiłem nikogo o zrobienie sobie ze mną zdjęcia.
Red Hot Chili Peppers jeszcze w tym roku powrócą z nowym albumem zatytułowanym „Return Of The Dream Canteen”, którego premiera zaplanowana jest na 14 października.