Dokładnie dwadzieścia lat temu ukazał album Appetite For Destruction, którym na szerokie wody wypłynęła formacja Guns N’Roses. Z tej okazji w Key Club w Hollywood odbył się specjalny koncert, w którym wzięli udział byli muzycy tej formacji. Tego wieczora miały wystąpić zespoły LA Guns i Adler’s Appetite, czyli zespół oryginalnego perkusisty G N’R Stevena Adlera. Jednak w klubie pojawili się także gitarzysta Izzy Stradlin i basista Duff McKagan, którzy razem wykonali kilka klasycznych utworów ich formacji. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, niestety nie pojawił się Slash. No i jak można był się podziewać, zabrakło także tego, który dzisiaj sam posługuje się nazwą Guns N’Roses, wokalisty Axl’a W. Rose. Przy okazji Adler rozbudził apetyt na powrót zespołu w oryginalnym składzie: Rozmawiałem niedawno z Axlem w Las Vegas i wiem, że jest szansa.
mk