fot: Bartek Koziczyński Mieli się pojawić w Sopocie – ale przyjadą później. 23 września, na warszawskim torze wyścigów konnych Służewiec zagra Duran Duran. Koncert odbędzie się w ramach Live Generation Show, co oznacza że wjazd funduje Telekomunikacja Polska (z okazji premiery usługi Triple Play: internet, telefon i TV w jednym kablu). Jednym z dwóch zaplanowanych supportów ma być Myslovitz. Bilety będą dystrybuowane wśród użytkowników Neostrady (od 8 września za pośrednictwem strony www.tp.pl). Ważne – każdy może zdobyć trzy zaproszenia, co oznacza możliwość zabrania znajomych lub rodziny. Ci, którzy się nie załapią, będą mogli obejrzeć transmisję Duranów na specjalnych imprezach w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Katowicach i Gdańsku lub na antenie TVP1. Polski koncert należy do wyjątkowych, ostatnich imprez promujących płytę Astronaut. Potem zespół zagra tylko na festiwalu Voodoo Music Experience w Nowym Orleanie (jako główna gwiazda obok Red Hot Chili Peppers) i Bang! Festival w Miami. Duran Duran przymierza się też do pierwszego występu w… świecie wirtualnym (w ramach projektu Second Life). Listopad i grudzień muzycy spędzą w studiu, gdzie będą kończyć nagrywanie kolejnego albumu. Mamy kilka kandydatów na single, ale wolałbym wszystko skończyć, żeby nabrać obiektywnego spojrzenia – mówi Nick Rhodes. Słuchałem ostatnio Marvina Gaye’a. Zrozumiałem dzięki niemu, jak piękne potrafiły być piosenki z tamtego czasu. Podsunęło mi to kilka pomysłów…
BARTEK KOZICZYŃSKI