Optymistyczne wiadomości wprost ze studia, w którym pracują obecnie muzycy Megadeth.
Niedawno Dave Mustaine opublikował zdjęcie ze studia z potwierdzeniem, że nagrywa wokale z myślą o nowej płycie Megadeth. Wielu fanów ta wiadomość ucieszyła, ponieważ prace nad wydawnictwem postępują wyjątkowo powoli.
Kolejne pozytywne wiadomości przekazał basista formacji, David Ellefson, który w „The Dan Chan Show” powiedział:
Nowy album Megadeth jest niemalże gotowy. Zbliżamy się do wielkiego finału. To zabawne, ponieważ pracujemy nad nim od czterech lat. COVID, co oczywiste, wywrócił w zeszłym roku wszystko do góry nogami, a Dave przeszedł terapię na raka gardła – to było rok wcześniej, w 2019. Sporo się działo, ale mimo wszystko cały czas pracowaliśmy nad płytą.
Muzyk przyznał, że w ich wypadku fakt, że zespół nie musiał wyruszyć w trasę koncertową, był zaskakująco dobrą wiadomością, ponieważ dzięki temu prace posuwały się szybciej. Jednocześnie ma nadzieję, że po premierze płyty uda im się ostatecznie ruszyć w świat. – Zawsze chcesz pokazać pewne rzeczy, wykorzystując możliwości, jakie dają koncerty i promocja – powiedział Ellefson.
Dyskografię Megadeth zamyka album pt. „Dystopa”, który ukazał się w 2016 roku.
