Najpierw choroba nowotworowa Dave’a Mustaine’a, a później pandemia koronawirusa – nowy album Megadeth nie powstaje w sprzyjających okolicznościach, ale mimo wszystko zespół robi co może, żeby zarejestrować wydawnictwo. Mimo opóźnień wszystko przebiega (przynajmniej od jakiegoś czasu) zgodnie z planem.
Dave Mustaine tłumaczy, dlaczego nie będzie pisał utworów o COVID-19
O postępach prac w wywiadzie dla „Out Of The Box With Jonathan Clarke” mówił ostatnio Dave Mustaine:
Obecnie jesteśmy na etapie nagrywania gitarowych solówek. Kiko Loureiro jest w studiu wraz ze mną. Skończyliśmy nagrywać bas i perkusję, a na ukończeniu są gitary rytmiczne. Są pewne drobiazgi, które mamy do zrobienia tu i tam, a następny w kolejce jest wokal i dodanie solówek.
Kiedy dodamy do tego fakt, że po nagraniu wspomnianych przez lidera zespołu elementów trzeba będzie zająć się obróbką całości, przed Megadeth i całą ekipą techniczną jeszcze sporo pracy. Na razie nie wiadomo, kiedy album ma ujrzeć światło dzienne.
%%REKLAMA%%
mg