Corey Taylor bierze aktywny udział w debacie dotyczącej samobójczych śmierci Chrisa Cornella i Chestera Benningtona. Nauczony własnymi doświadczeniami i problemami staje w obronie muzyków, którzy odebrali sobie życie. – Nazywanie ich „tchórzami” jest bardzo niedojrzałym spojrzeniem na całość – mówił w jednym z wywiadów.
Ozzy Osbourne zdradzał żonę z sześcioma kobietami, w tym z nastolatką
Wokalista przekonywał ze sceny, podczas sesji pytań od publiczności, że jego walka z depresją jest niezwykle długim i trudnym procesem, w którym trudno o zwycięstwo:
Walczę z depresją całe moje życie, jeśli ktoś jeszcze o tym nie wie. To jest coś, co stało się nieodłączną częścią mojej egzystencji. Na początku nawet nie wiedziałem, że to coś, z czym powinienem walczyć. Dopiero później, gdy byli obok mnie odpowiedni ludzie, zauważyli to i pomogli mi w walce z tym problemem. Właśnie dlatego udało mi się rozwinąć umiejętności, które pomagają w walce z depresją, ale dowiedziałem się jeszcze jednej rzeczy – należy nie tylko rozmawiać z ludźmi, którzy mają podobne problemy, ale również wspierać ich i pokazywać, że nie są w tej walce osamotnieni.
Corey Taylor nawiązał również do ostatnich smutnych wydarzeń:
Jedną z najgorszych rzeczy jest strata ludzi takich jak Chester. Był moim przyjacielem, a wiadomość o jego śmierci mnie oszołomiła. Głównie dlatego, że wiem jaką był przyjazną, miłą i zajebiście cudowną osobą. Fakt, że walczył aż do momentu, gdy nie miał już sił, złamał moje serce.
Wokalista nawoływał również do obserwacji otaczającego nas świata i bliskich nas osób w celu dostrzegania problemów, z jakimi mogą się zmagać. Sugerował, żeby starać się pomóc, a jeśli taka pomoc jest bezskuteczna – zgłaszać się do odpowiednich organizacji, które pomagają w walce z depresją i innymi problemami.
Corey Taylor przerwał koncert, żeby pomóc fanowi
Cała sytuacja wydarzyła się podczas koncertu Stone Sour w Sydney. Podczas pierwszego bisu, jakim był utwór „Gone Sovereign”, Corey Taylor kazał kolegom przestać grać.
Wokalista następnie zwrócił się do fanów:
Cofnijcie się wszyscy. Chyba potrzebna jest pomoc medyczna. Zróbcie miejsce, żeby mogli się tam dostać ratownicy.
Gdy ratownicy wyciągnęli poszkodowaną osobę, którą okazał się młody mężczyzna, Corey Taylor jeszcze raz zwrócił się do tłumu:
Czy wszystko w porządku? Czy wszyscy macie się dobrze?
Następnie zwrócił się do ratowników:
Dajcie znać, jak tylko będzie wiadomo, czy wszystko z nim w porządku. Informujcie nas na bieżąco.
Corey przyznał, że był przestraszony i jeszcze kilka razy upewniał się, czy nikt inny nie potrzebuje pomocy. Po chwili Stone Sour wznowił koncert i wykonał jeszcze dwa utwory: „Absolute Zero” i „Fabuless”.
Poniżej możecie obejrzeć całą akcję z dwóch różnych ujęć.
mg
