Z jakich nośników najczęściej muzyki słuchają członkowie zespołu Highly Suspect?
Highly Suspect powraca z nowym albumem studyjnym. Płyta „The Midnight Demon Club” ukaże się 9 września, a grupa udostępniła dwa single, które ją promują?
W jaki sposób muzyki najchętniej słuchają sami członkowie Highly Suspect? Zapytaliśmy ich o to przed koncertem w Warszawie.
Gitarzysta Matt Kofos powiedział:
Streaming. Ale kiedyś słuchałem dużo winyli. Niektórych zespołów i brzmień należy słuchać z winyla, żeby poczuć ich surowość. Jeśli bardzo lubisz jakiś zespół fajnie jest mieć też coś fizycznego, a nie tylko słuchać w sieci. Jest w tym coś nostalgicznego.
Perkusista Ryan Meyer dodał:
Myślę, że zespoły, które nagrywały w erze winyli najlepiej słuchać z winyla. Ale jeśli kupujesz nowy album, który został przeniesiony na winyl, igła nie odda w pełni cyfrowego dźwięku, zwłaszcza dołów. Kupiłem kiedyś Daft Punk na winylu i brzmiał jak gówno. A potem włączyłem go na Spotify i brzmiał zajebiście! Na winylu mogę słuchać Abby, Led Zeppelin. Odtwarzacze CD wymierają. O ile winyle mają w sobie coś nostalgicznego, to płyty CD tego jeszcze nie mają. Ale w końcu znowu staną się modne.
Cały wywiad z Highly Suspect znajdziecie w sierpniowym numerze „Teraz Rocka”, który do sprzedaży trafi w przyszłym tygodniu.