Cara Delevingne ujawniła, że po jednym z trudnych rozstań na krótko zamieszkała z Taylor Swift.
W rozmowie z komikiem Nikki Glaser modelka i aktorka przyznała, że Swift zaoferowała jej wsparcie w trudnym okresie:
Przechodziłam przez naprawdę okropne rozstanie, a ona pozwoliła mi u siebie zamieszkać. Jest domatorem i naprawdę dobrze się mną opiekowała, ale wpadłyśmy w pewne kłopoty. Albo może nie kłopoty, ale zdecydowanie zabrałam ją na trochę dzikiej jazdy.
Cara dodała, że choć różnią się charakterami, ich wspólne życie miało momenty szaleństwa.
Podczas rozmowy Cara wspomniała również o poczuciu humoru Taylor, podkreślając, że wokalistka nie boi się „przekomicznie zmasakrować” swoich przyjaciół w przemówieniach:
Widziałam, jak robiła przemówienie na weselu i to był roast. Taylor jest jedną z najśmieszniejszych i najinteligentniejszych osób, jakie znam.
Dodała też, że choć łatwo jest żartować z Taylor, ta potrafi „sprawić, że wszyscy padną z wrażenia”.
