Burton C. Bell ogłosił, że odchodzi z Fear Factory. Dino Cazares przyznał jednak, że liczy na jego powrót. Czy jest to możliwe?
Burton C. Bell pod koniec zeszłego miesiąca ogłosił odejście z Fear Factory. Uzasadniał to w następujący sposób:
Pozostali trzej członkowie, kierowani chciwością, przeczołgali mnie przez niesprawiedliwy system sądowniczy, doprowadzając do potyczki prawnej, która pozbawiła mnie pieniędzy. (…) Doszedłem do wniosku, że nie mogę współżyć z nikim, komu nie ufam i kogo nie szanuję.
Dino Cazares przyznał, że mimo wszystko liczy na jego powrót, pisząc:
Szkoda, że nie chciał zostać, ale drzwi są dla niego ciągle otwarte. Czekam na niego, ale nie mogę czekać za długo.
Czy jest szansa na powrót? Burton C. Bell w rozmowie z magazynem „Kerrang!” odpowiada:
Skończyłem z Fear Factory. Z Dino nie rozmawiałem od trzech lat. Z Raymondem i Christianem nawet dłużej i nie mam zamiaru rozmawiać. Od jakiegoś czasu myślałem o odejściu. Te pozwy mnie wyczerpały. Ego. Zachłanność. Nie tylko członków zespołu, ale i prawników. Straciłem moją miłość do zespołu. Trzydzieści lat to całkiem nieźle. Albumy, które nagrałem z Fear Factory pozostaną. Zawsze będę ich częścią. Teraz po prostu pora iść dalej.
Burton C. Bell mówi, że teraz zamierza poświęcić się zespołowi Ascension Of The Watchers.