Wokalista Iron Maiden zaskoczył basistę podczas koncertu grupy w Pradze.
Podczas niedawnego koncertu Iron Maiden w Pradze Bruce Dickinson chciał zrobić kawał koledze. Jego reakcja sprowokowała go do dalszych wygłupów. W trakcie wykonywania utworu „Alexander The Great” Bruce Dickinson założył na głowę maskę wojownika. Następnie ją zdjął i próbował założyć ją Steve’owi Harrisowi. Basista jednak szybko zerwał ją z głowy. To tym bardziej rozbawiło wokalistę, który zaczął sobie stroić żarty z basisty.
Cały incydent możesz obejrzeć poniżej.
Podczas tegorocznej trasy koncertowej Iron Maiden zaskoczyli setlistą. Obok takich koncertowych klasyków jak „Fear of the Dark” czy „The Trooper”, odegrali również (po raz pierwszy w swojej karierze) kawałki „Days of Future Past” i „The Time Machine”, ale przede wszystkim kultową kompozycję „Alexander the Great”.
Ponadto po dekadach wrócili do takich utworów jak „Caught Somewhere in Time” (ostatnio odegrany w 1987 roku) oraz „Stranger in a Strange Land” (1999). Podczas bisu, już na zamknięcie koncertu, pojawiło się legendarne „Wasted Years”.
Już niedługo podobnego zestawu spodziewać możemy się podczas występu Brytyjczyków w Polsce. Przypomnijmy, że Iron Maiden zagra 13 i 14 czerwca w krakowskiej Tauron Arenie.