Ostatnie miesiące były niezwykle trudne dla Briana Maya – szczególnie z powodu problemów zdrowotnych. Jak teraz czuje się gitarzysta Queen?
Najpierw pojawiły się problemy z plecami, niedługo później z sercem. Brian May przeszedł operację, która poprawiła funkcjonowanie układu krążenia, ale podczas leczenia i przyjmowania dużej ilości leków pojawił się inny problem – z żołądkiem. Jak nazwał to obrazowo gitarzysta, narząd „eksplodował”. W tych okolicznościach na pewno nie jest łatwo o powrót do normalności.
O stan zdrowia Brian May zapytany został w rozmowie w „Good Morning Britain”. Oto jego relacja:
Miałem wspaniałego, cudownego chirurga i cieszę się, że żyję. Mam w sobie trzy stenty, które na ten moment działają jak należy, a ja czuję się dobrze.
Przyznał, że to problem z żołądkiem był większym zagrożeniem, niż kłopoty z sercem:
To był szok. Właśnie z powodu pękniętego żołądka niemalże straciłem życie, a nie z powodu problemów z sercem.
Zaznaczył, że obecnie najważniejszym zadaniem dla lekarzy jest dobranie odpowiednich leków, które nie będą zaburzały funkcjonowania innych narządów. Zdradził, że to właśnie leki nasercowe doprowadziły do uszkodzenia żołądka.
„Queen – Wydanie Specjalne” – KUP TERAZ na TerazRock.com
