Podczas koncertu zespołu Mastodon w Filadelfii pojawiły się problemy z odsłuchem gitarzysty Brenta Hindsa. Po gorących negocjacjach z dźwiękowcem gitarzysta zepchnął kopniakiem odsłuch ze sceny.
Cała akcja wydarzyła się w trakcie utworu „Oblivion”, a na zarejestrowanym filmie widać, jak Brent najpierw gwałtownie daje znaki dźwiękowcowi odnośnie niedziałającego sprzętu, a kiedy temu nie udaje się naprawić usterki, kopniakiem zrzuca odsłuch ze sceny, prawie uderzając nim ochroniarza w głowę. Przez resztę utworu dźwiękowcy walczą z naprawą, a po zakończonym utworze Brent Hinds stwierdza, że powinni „zwolnić gościa od odsłuchów”.
Całą akcję możecie obejrzeć poniżej.
Mastodon – „Oblivion”
Wczoraj, 4 lipca, Mastodon wystąpił w Polsce. Z tego co nam wiadomo, obyło się bez tak dramatycznych wydarzeń, a galerię z koncertu możecie obejrzeć, klikając link powyżej.
Zespół wykonał u nas następujące utwory:
- Sultan's Curse
- Divinations
- The Wolf Is Loose
- Crystal Skull
- Ancient Kingdom
- Bladecatcher
- Black Tongue
- Colony of Birchmen
- Ember City
- Megalodon
- Andromeda
- Oblivion
- Show Yourself
- Precious Stones
- Roots Remain
- Chimes at Midnight
- Steambreather
- Mother Puncher
- Circle of Cysquatch
- March of the Fire Ants
- Blood and Thunder
Przed koncertem Brent Hinds odwiedził zakład fryzjerski Adama Nergala Darskiego Barberian Academy & Barber Shop, w którym zamówił strzyżenie.
Grupa Mastodon obecnie promuje swoją najnowszą studyjną płytę, „Emperor Of Sand”, która ukazała się 31 marca. Recenzję nowego albumu, a także artykuł na temat zespołu, znajdziecie w majowym numerze „Teraz Rocka”, który jest dostępny w naszym internetowym sklepie.
Więcej o zespole Mastodon w sierpniowym numerze „Teraz Rocka”, w którym amerykańskiej grupie poświęcimy wkładkę. Sierpniowy „Teraz Rock” w kioskach już od 26 lipca.
rf