22 grudnia ubiegłego roku na rynku ukazała się specjalna edycja albumu „The Stage” formacji Avenged Sevenfold, która zawierała dodatkowe utwory, w tym przeróbki, które grupa przez cały rok 2017 udostępniała na swoim kanale Youtube. Wśród nich był m.in. „Wish You Were Here” Pink Floyd, który zespół nie tak dawno wykonał po raz pierwszy na żywo.
Iron Maiden zagrają drugi koncert w Krakowie [OFICJALNIE]
12 stycznia, czyli w ostatni piątek, muzycy Avenged Sevenfold wystąpili w Nashville – był to pierwszy koncert grupy w tym roku. Z tej okazji, zespół wykonał premierowo na żywo kompozycję „Higher”, która pochodzi z ostatniego studyjnego albumu, a także zaprezentowali swoją wersję utworu „Wish You Were Here” (również po raz pierwszy). Co ciekawe, na scenie dołączyła do nich Lzzy Hale, wokalistka formacji Halestorm. Poniżej możecie zapoznać się z tym wykonaniem:
Lider i wokalista Avenged Sevenfold, M. Shadows, o tej legendarnej kompozycji Pink Floyd w jednym z wywiadów powiedział:
Od tej kompozycji zaczęliśmy naszą aktualną przygodę z koverami. Zawsze kochałem ten utwór i w moim odczuciu nie ma możliwości, by uchwycić ten specyficzny klimat oryginału, dlatego też my mieliśmy inny cel. Jest w tej pieśni pewien rodzaj siły, która pasuje do tego, co obecnie dzieje się na świecie. Z naszej strony uwspółcześniliśmy tak ten numer, aby oddawał on również to, co odczuwamy my sami.
Choć zespół Avenged Sevenfold wciąż promuje wydany w 2016 roku album „The Stage”, to muzycy chcieliby już wkrótce rozpocząć prace nad kolejnym wydawnictwem.
Shadows w wywiadzie dla „Billboard” powiedział, że latem grupa zamierza ruszyć w „dużą trasę”, po której chętnie rozpoczęłaby prace nad nowym studyjnym albumem. Zastrzegł jednocześnie:
Nie mamy na razie nowych piosenek. Pewnie będziemy przez kilka miesięcy dyskutować, zanim zaczniemy pisać. Jest tyle nowych, fajnych inspiracji, które każą nam myśleć poza schematami. Wiem, że płyta będzie inna i fajna. Często trudno znaleźć inspirację, ale gdy już ją znajdziesz, cały proces idzie jak z płatka.
szy