A dokładnie będą to: Spotify, Apple Music, Google Play, TIDAL i Amazon Prime Music. Streaming The Beatles ruszył minutę po północy w wigilię Świąt Bożego Narodzenia.
Co sprawiło, że posiadający prawa autorskie do przebojów zmienili zdanie? W końcu przekonali się, że internet to nie takie wielkie zło. Obserwator rynku tłumaczył BBC.
Ich wydawcy nie chcieli zrobić czegokolwiek, by zaszkodzić sprzedaży reedycji i retrospektywom. Czekali, aż rynek uzyska odpowiednią wielkość, tak by otrzymać jak najlepszą umowę.
Ciekawe, czy fanom nie znudziło się czekanie. Prezent od The Beatles, w każdym razie, jest.
On December 24 at 12:01am local time, The Beatles’ music is available for streaming worldwide: https://t.co/oSGCzS8Nah #thebeatlesstreaming
— The Beatles (@thebeatles) grudzień 24, 2015
ud