Wokalista zespołu Testament spotkał się niedawno z Full Metal Jackie w jej radiowym show. Zespół wszedł do studia już na początku 2015 roku, jednak prace – również ze względu na trasę koncertową po Europie i Stanach Zjednoczonych – trochę się przedłużają.
W czerwcu Chuck Billy obiecywał, że zostało im już tylko kilka utworów, a nowa płyta powinna być gotowa w listopadzie. W końcu dał się namówić na zdradzenie więcej szczegółów jej dotyczących. Jak będzie brzmieć?
Eric [Peterson, gitarzysta] zawsze był głównym twórcą utworów. Nie podąża za innymi. Siedzi w black i death metalu, więc dorzuca tego trochę do Testamentu. Jednak na każde nagranie tworzy coś trochę innego. Dlatego brzmimy świeżo i z każdymi nadchodzącymi riffami i kompozycjami jesteśmy lepsi. (…) Na tym nagraniu chcemy wrócić dla tego, co było dla nas przełomowe – do brzmienia „The Gathering”.
Frontman potwierdził, że mają na razie 6 utworów, więc jeszcze długa droga przed nimi. Ten rok raczej nie jest możliwy. Lepiej nastawić się na 2016 rok. I przypomnieć sobie numer otwierający wspomniany album z 1999 roku – „D.N.R. (Do Not Resuscitate)”.
Ciekawe, czy na nowym krążku usłyszymy podwójną stopę w stylu Dave’a Lombardo. Były perkusista Slayera 16 lat temu miał niemały wpływ na tamtą płytę.
ud