W marcu Wiesław Weiss poleca:
STEVEN WILSON – Hand. Cannot. Erase
Artysta wybitny, wiadomo, ale jakoś wcześniejsze płyty solowe mnie nie zachwycały. Ta przerasta je o głowę. Chwilami za dużo tu może odniesień do dawnego art rocka, ale melodie są oryginalne i świeże (3 Years Older, Perfect Life, Routine z ładną partią gitary, Transience), całość efektownie urozmaicona, a warstwa literacka naprawdę wciąga.
THE DECEMBERISTS – What A Terrible World, What A Beautiful World
Bardzo przyjemna płyta folkowców z Oregonu. Subtelna, ciepła, nastrojowa (choć momentami dość hałaśliwa). A wśród kilkunastu piosenek dwie – Lake Song i Till The Water All Long Gone – tak piękne, że trudno się od nich uwolnić.
THE WATERBOYS – Modern Blues
Mocniej, ostrzej, bardziej rock’n’rollowo niż przed laty. Ale piosenek Mike’a Scotta zawsze świetnie się słucha. Moje ulubione to The Girl Who Slept For Scotland i Nearest Thing To Hip.
Marcowy „Teraz Rock” jest w sprzedaży od 25 lutego. Można go znaleźć w kioskach na terenie całego kraju, ale również zamówić drogą internetową. Zwolenników wersji papierowej odsyłamy do naszego SKLEPU INTERNETOWEGO, edycja cyfrowa czeka w e-KIOSKU.
mg | tr