Wydawać by się mogło, że metalowy przebój "Thunderstruck" i grupa hakerów funkcjonująca pod nazwą Impact Team to dwa zupełnie różne światy, ale jak się okazuje, mają pewien wspólny mianownik. Informatycy odpowiedzialni za atak na serwis internetowy Ashley Madison postanowili skorzystać z przeboju AC/DC podczas przekazania informacji, że posiadają bazę klientów portalu.
New York Times napisał, w jaki sposób hakerzy poinformowali przedstawicieli firmy Avid Life Media, do której należy Ashley Madison, o przeprowadzonym ataku – gdy pracownicy pojawili się w pracy 12 lipca i uruchomili swoje komputery, usłyszeli utwór "Thunderstruck", a na ekranach pojawiło się żądanie wyłączenia kontrowersyjnego portalu.
Dlaczego akurat AC/DC? Trudno powiedzieć, ale na pewno nie o taką sławę walczyli muzycy…
Przypomnijmy, że Ashley Madison to portal dla osób, które zdecydowały się… zdradzić. W serwisie mogły znaleźć inne osoby, które szukają chętnych do "skoku w bok". Hakerzy najpierw udostępnili część zdobytych danych – zdjęć, danych osobnych – i zażądali, żeby właściciele zamknęli portal. Gdy tego nie zrobili, publikowali kolejne dane, co doprowadziło do dwóch samobójstw i niezliczonej ilości rozwodów. Już teraz wiadomo, że na całym świecie z serwisu korzystało ponad 35 milionów osób. Właściciel Avid Life Media został pozwany za "niedostateczne zabezpieczenie danych osobowych".
Polacy również bardzo chętnie rejestrowali się na Ashley Madison – w samej Warszawie 5979 osób. Następnie na liście są mieszkańcy Krakowa (1736), Wrocławia (1564), Poznania (1340), Łodzi (791), Gdańska (685) i Katowic (650).
mg
